Wielu pacjentów doskonale zna niewielkie, białawe zgrubienia, tworzące się na powiekach. Potocznie wszystkie takie zmiany określane są mianem jęczmienia, ale nie zawsze jest to określenie prawidłowe. Jeśli z powstaniem zgrubienia nie wiąże się wyraźny, ostry stan zapalny, prawdopodobnie mamy do czynienia z innym typem dolegliwości: to gradówka, czyli przewlekły stan zapalny, ograniczający się do gruczołów łojowych lub tzw. gruczołów tarczkowych.

Dlaczego tworzy się gradówka na oku?

Za nawilżenie powierzchni oka odpowiada film łzowy, ale nie tylko on okazuje się istotny z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania narządu wzroku. Równie ważną rolę odgrywają gruczoły łojowe, których ujścia ułożone są wzdłuż krawędzi powiek – odpowiadają one za produkcję łoju (lipidów), zapobiegającego nadmiernemu odparowywaniu wody. Struktury te noszą nazwę gruczołów Meiboma lub gruczołów tarczkowych (są bowiem usytuowane w obrębie tzw. tarczek, zapewniających powiekom odpowiedni kształt). Prawidłowo funkcjonujące gruczoły uwalniają niewielką ilość łoju, który rozprowadzany jest na powierzchni gałki ocznej.

Zdarza się jednak, że na skutek różnego rodzaju czynników ujścia gruczołów Meiboma zostają zablokowane, a ich wydzielina gromadzi się wewnątrz. Z czasem łój ulega nadkażeniu, co prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego i utworzenia się torbieli, zwanej właśnie gradówką oka. Jest ona widoczna jako białawe zgrubienie na powiece, które samo w sobie nie powinno wywoływać dolegliwości bólowych. Oczywiście ze względu na obecność wydzieliny i spowodowany nią ucisk, gradówka może dawać wrażenie bólu lub dyskomfortu przy dotyku.

Gradówka oka – jak można jej zapobiec?

Skłonność do tworzenia się gradówek może być cechą osobniczą – wówczas np. na skutek specyficznej budowy dany pacjent ma skłonność do nawracających stanów zapalnych. Często jednak zmiany zapalne mogą powstawać na skutek nieświadomych działań samego pacjenta. Do czynników ryzyka należą wszelkie sytuacje, w których do oka mogą dostać się bakterie (najczęściej gronkowce). Dzieje się tak np. w wyniku kąpieli w basenie, czy nawet używania zakażonych przyborów kosmetycznych (takich jak szczoteczka do tuszowania rzęs). Również niewłaściwe nawyki higieniczne związane z noszeniem soczewek kontaktowych mogą sprawić, że na powiece pojawi się gradówka. Oko u osoby noszącej soczewki kontaktowe, ale także stresującej się, bądź pracującej na komputerze może ulegać przesuszeniu, a to sprawia, że o wiele częściej pociera ona powieki, przenosząc na skórę bakterie znajdujące się na dłoniach. Jednym z czynników sprzyjających powstawaniu zgrubień może być trądzik różowaty oraz inne schorzenia dermatologiczne.

Czy gradówka na oku zawsze wymaga wizyty u okulisty?

Gradówka jest zmianą przewlekłą, więc jako taka nie wymaga pilnej konsultacji okulistycznej. Należy jednak pamiętać, że pacjent nie zawsze będzie w stanie samodzielnie odróżnić ten rodzaj zmiany od innych zmian zapalnych w obrębie powiek. Jeśli więc zgrubienie będzie uciążliwe, sporych rozmiarów albo pojawią się dodatkowe, niepokojące objawy (np. pogorszenie widzenia) z pewnością warto udać się do lekarza. Oczywiście może zdarzyć się, że zatkane ujście gruczołu Meiboma ulegnie samoistnemu odblokowaniu i gradówka zniknie, ale w przypadku dłużej utrzymującej się zmiany wskazane jest zastosowanie odpowiedniego leczenia. Okulista zaleci w takiej sytuacji najprawdopodobniej maści z antybiotykiem do smarowania zmienionego chorobowo miejsca lub krople do oczu. W przypadku bardziej zaawansowanej i długo utrzymującej się gradówki można zastosować dodatkowo zastrzyk ze sterydów lub oczyścić zmianę metodami chirurgicznymi. Zabieg odbywa się wówczas w znieczuleniu miejscowym.

Jak zapobiegać stanom zapalnym w obrębie powiek?

Na szczęście w wielu przypadkach powstawania gradówek można uniknąć. Należy postarać się powstrzymać nawyk nieświadomego dotykania powiek, a w razie problemów z uczuciem wysychania stosować krople, które zapobiegną konieczności pocierania oczu. W przypadku osób stosujących soczewki kontaktowe bardzo ważna jest dbałość o ich czystość – po zdjęciu soczewki trzeba zawsze przetrzeć ją specjalnym płynem i przechowywać w czystym pudełeczku, również wypełnionym płynem. Nie należy także stosować cudzych kosmetyków, a własne szczoteczki do rzęs, pędzelki do cieni i inne akcesoria trzeba utrzymywać w czystości. Istotny będzie również staranny demakijaż oczu – w przeciwnym razie gęste tusze lub cienie mogą zatykać ujścia gruczołów łojowych i sprzyjać rozwojowi bakterii.